en_GBpl_PL

Canva – rewolucja czy następne narzędzie?

Ręka rysująca na tablecie graficznym

Świat designu przechodzi w ostatnim czasie dynamiczną transformację. Wśród ekspertów wybuchła debata na temat tego, jaka przyszłość czeka grafików. Obecnie konkurują oni już nie tylko z AI (Artifical Inteligence – Sztuczna Inteligencja), ale również z coraz prostszymi programami graficznymi, które z każdym miesiącem obniżają próg wejścia do ich grona. Takim potężnym, choć niezwykle prostym w obsłudze narzędziem z intuicyjnym interfejsem jest, chociażby Canva.

Czym jest Canva? Chyba na to pytanie już nie trzeba odpowiadać… Każdy, kto, choć w najmniejszy, stopniu jest związany z branżą kreatywną, marketingiem, a przede wszystkim mediami społecznościowymi wie, czym jest. Nawet ten, który jeśli jeszcze z niej nie skorzystał.

Dla odpowiedniego uschematyzowania wiedzy podkreślę, że pozwala ona na tworzenie wszelkiego rodzaju contentu do social mediów: grafik, wideo i animacji. I innych projektów, służących do ogólnopojętej promocji – ulotek, ebooków, nadruków czy wizytówek. I choć wiele jeszcze brakuje, by Canva została uznana za narzędzie profesjonalne, to niezaprzeczalne jest, że w tym momencie z powodzeniem można w niej zrobić niemalże wszystko. Choć jeszcze w podstawowym zakresie.

Warto w tym miejscu jednak podkreślić najnowsze przejęcie, które wydarzyło się pod koniec marca tego roku. canva stała się właścicielem Affinity, czyli profesjonalnego oprogramowania graficznego. Affinity jest na tym samym poziomie zaawansowania, co popularniejsze programy z pakietu Adobe.

Na przyszłość ma to połączenie wnieść do Canvy nowe możliwości edycji, może bardziej zaawansowany interfejs i poszerzenie możliwości korzystania programie. Jedno jest pewne: zmiana nastąpi, teraz pozostaje nam tylko czekać na to, kiedy.

Wszyscy mają Canvę, mam i ja!

W artykule na temat narzędzia, jakim jest Canva nie może zabraknąć wzmianki o jej rosnącej dostępności. „Wszyscy mają Canvę, mam i ja!” – wkrótce będzie mógł powiedzieć każdy uczeń IV klasy szkoły (i wzwyż) w Polsce. Jak to? Już wyjaśniam!

8 maja na stronie gov.pl pojawił się artykuł, który opisuje wspólny projekt Canvy oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej „Canva for Education”. Projekt powstał z myślą o rozwoju kreatywności młodych ludzi i ma za zadanie wspierać ich w codziennych zajęciach. To ciekawy krok ze strony Ministerstwa – pokazuje, że nie tylko dba o potrzeby uczniów i nauczycieli, ale również widzi, jakie są realia zmieniającego się świata. Ponadto, że pakiet Microsoft to już za mało.

Canva – szansa czy zagrożenie dla grafików?

Wielu powie: zagrożenie. W końcu obecnie każdy, kto nauczył się posługiwać tym programem, twierdzi, że grafika nie potrzebuje oraz, że sam może tworzyć oprawę graficzną do mediów społecznościowych. Czy jest to prawda? Pod pewnym względem: tak. Jednak nie do końca. Dlaczego?

Na dobrą identyfikację wizualną składa się wiele czynników: logo, kolory, font, styl czy układ. Całość musi zachować spójność i być przede wszystkim oryginalna, by nikt nie posądził nas o naruszenie praw autorskich czy plagiat. Nie będzie (na razie) sytuacji, w której użytkownik Canvy będzie w stanie zaprojektować całą, oryginalną identyfikację wizualną. Ma to związek z ograniczeniami, jakie ma Canva. A jest ich sporo, jeśli chcemy coś stworzyć sami od początku do końca, np. narysować, zmodyfikować czy zmanipulować.

Idealnie za to sprawdzi się jako narzędzie, w którym na bazie stworzonej identyfikacji, na przygotowanym szablonie, będziesz tworzyć powtarzalne grafiki na Facebooka, Instagrama czy LinkedIn.

Wachlarz możliwości i idealne miejsce do rozwoju kreatywności

Canva daje ci ogrom możliwości i co za tym idzie, nadaje się do tworzenia projektów wszelkiej maści i treści: relacji, postów, e-booków, ulotek itp. Co więcej, narzędzie podpowiada konkretne wymiary grafik, które będą dopasowane do wytycznych stworzonych przez platformy społecznościowe (i nie tylko). Ponadto możesz do niego wgrać wszystkie elementy, których potrzebujesz do tworzenia swoich projektów – od logo, przez symbole, do fontu.

Wśród funkcjonalności Canvy można już dziś doszukać się takich, które wcześniej były dostępne jedynie w profesjonalnych pakietach graficznych, jak Adobe, czy wcześniej wspomniane Affinity.

Prowadnice i marginesy

Tymi funkcjami są, chociażby wbudowane marginesy (są całkiem spore, ale na początku swojej przygody z grafiką warto się ich trzymać). Ale także dowolnie przestawialne prowadnice, które pomogą układać elementy w tym samym miejscu na wielu stronach (w Photoshopie obszary robocze). Mamy również możliwość ustawienia ich automatycznie w dowolnej liczbie kolumn, wierszy, z określonymi w px odstępach i wyznaczonym marginesem.

źródło: canva.com
źródło: canva.com

Magiczne opcje zmiany obrazu

To kolejna opcja, która pomoże Ci w szybkiej zmianie grafiki (np. do posta) w grafikę w innym formacie (np. do relacji). Nie będę oszukiwać – ta opcja nie działa jeszcze idealnie (w szczególności, jeśli w trakcie tworzenie grafiki popełnisz jakiś „błąd”, np. nie wyznaczając konkretnych ram tekstu), ale warto z niej korzystać, żeby przyspieszyć sobie pracę!

źródło: canva.com

Wiele możliwości pobierania

Canva pozwala na pobranie Twojego projektu w wielu różnych formatach: jpg, png, svg (plik wektorowy, sprawdzi się bardzo dobrze na stronach internetowych), pdf, pdf do druku (tutaj możesz automatycznie dodać spady drukarskie do swojego projektu), wideo mp4 i gif (najlepsze opcje do pobierania wideo czy animacji, którą również możesz stworzyć przy użyciu tego narzędzia).

Opcje strony: czas trwania, notatki, powiększenie stron i miniatur

Każda strona posiada swoje opcje, które znajdziecie na dole interfejsu w otwartym projekcie. Opcje te są niezwykle przydatne w czasie pracy nad grafiką, animacją czy wideo. Warto pamiętać, że mamy możliwość manipulacji nimi.

źródło: canva.com
źródło: canva.com

Warstwy i położenie

Jedną z nowszych i bardziej zaawansowanych opcji jest możliwość pracowania na warstwach (jeszcze nie możemy ich dzielić na grupy) oraz ustalania dokładnego położenia elementu i jego wielkości (w pikselach).

źródło: canva.com
źródło: canva.com

Asystent szablonów

To bardzo przydatna opcja, która podpowie Ci co, i w którym miejscu w twoim projekcie wymaga poprawy. Zwróci uwagę na liczbę fontów w jednym bloku tekstowy.

  • Czy ten blok tekstowy ma oznaczoną wielkość, by uniknąć problemu z zawijaniem tekstu.
  • Czy skorzystałeś z kolorów przypisanych do marki.
  • Czy tekst na grafice w odpowiednim stopniu kontrastuje z tłem.

I inne przydatne wskazówki, które nie pomogą tylko tobie, ale i innym, którzy w przyszłości mogą pracować na tej grafice (możliwość współdzielenia projektu).

źródło: canva.com

Dostępność projektu

Program również sam jest w stanie Ci powiedzieć, czy Twoja grafika spełnia założenia dostępności projektów w sieci. Skupia się na trzech zagadnieniach: typografii, kontraście kolorów, tekście alternatywnym. Co więcej, w momencie, gdy np. wykryje tekst o niskim kontraście, na którejś ze stron projektu, to wyświetli sugestie dotyczące tego, jakiego koloru (spójnego z Twoim projektem!) możesz użyć.

źródło: canva.com

O funkcjonalnościach Canvy można się rozpisywać dosłownie godzinami, a jestem pewna, że wkrótce, dzięki przejęciu Affinity pojawi się ich jeszcze więcej. Zapraszam Cię więc do obserwowania naszych mediów społecznościowych, w których to będziemy informować o następnych tekstach w tym temacie.

Canva – narzędzie do grafiki dla laików

Podstawowym pytaniem, na które mieliśmy sobie odpowiedzieć, jest: czy Canva to rewolucja na rynku, czy po prostu następne narzędzie, służące usprawnieniu pracy grafików? Tutaj filozoficznie i jak to marketingowcy mają w zwyczaju, odpowiem: to zależy. Od czego? Na jakim etapie swojej przygody z grafiką jesteś. Jeśli nie miałeś/aś z nią do czynienia dotychczas i chcesz się uczyć jakiegoś nieskomplikowanego narzędzia, w którym chcesz wykonywać proste grafiki, animacje czy montować wideo to Canva jest w istocie rewolucją. Zrobisz w niej wszystko, czego potrzebujesz do promocji firmy w mediach społecznościowych (i nie tylko).

Jednak, jeśli jesteś już grafikiem, znasz jakieś profesjonalne narzędzie do tworzenia grafik, to Canva jest po prostu następnym z nich. Możesz, ale nie musisz, jej poznawać, ponieważ wszelkie prace graficzne wykonasz w podobnym czasie i z takim samym efektem w znanym Ci już programie. Chyba, że chcesz tworzyć proste animacje do mediów społecznościowych. Zapewniam, że wykonasz je szybciej w Canvie niż chociażby After Effects,

Nad obecnymi wnioskami stoi jednak pewna obawa. Mianowicie, że Canva, która wprowadza, co rusz kolejne zmiany i z powodzeniem korzysta ze sztucznej inteligencji stanie się zagrożeniem… Ale nie dla grafików, tylko dla pewnego graficznego giganta, który już od wielu lat króluje w branży.

Tymczasem żegnam się i korzystając z okazji polecam artykuł mojego kolegi z brandpeakowego teamu Mariusza 5 funkcji LinkedIn, których nie znasz lub znasz, ale nie wykorzystujesz (a może to być wyjątkowo duży błąd!). Gorąco zachęcam do lektury!

Zobacz, co jeszcze u nas słychać

Right Menu Icon
secretcats.pl - tworzenie stron internetowych